Bardzo lubie ten serial i jest moim ulubionym ze wszystkich trzech :) Szkoda tylko że odeszla Stella, bardzo lubiłem tę postać a reszta ok :) Nic dodać nic ująć. Nie nudziłem się do ostatniego odcinka :).
zgadzam się aczkolwiek nie do końca - do 7 sezonu względnie jest to w realiach kryminału potem zaczyna się jakieś fantasy i właśnie wtedy zaczyna się nuda, co do postaci to jak dla mnie najlepsza rola to rola Don'a Flacka grana przez Ediego Cahilla prawie niezmienna przez cały serial i zawaliście pragmatyczna inne mniej lub bardziej żałosne a pokazany przekrój społeczeństwa to mieszanka infantylizmu z imbecylizmem i to tym w medycznej postaci.