Nie mogę zrozumieć komentarzy, w których poddawanne jest pod dyskusję prawdopodobieństwo konkretnych zdarzeń. Kurcze, to jakby się zastanawiać, czy Piotruś Pan nie powinien był dorosnąć... To oczywiste, że mamy do czynienia z wymyśloną historią, ale za to jak uroczo pokazaną. I jak rewelacyjnie zagraną!
Takie historie sie wydarzają: https://www.wprost.pl/swiat/10120097/uciekl-z-syrii-i-utknal-na-lotnisku-moze-ta m-spedzic-5-lat.html