który stawiam na półce pod tytułem "Nie rozumiem, jak ludzie mogą coś takiego oglądać".
Lubię fantasy czy nawet baśnie ale nie ABSURDY - Naziści przywołali syna szatana, nieee noo, proszę.....
Ok, nie jest to to samo co komiks, brakowało mi tu trochę tej atmosfery i kolorystyki, ale co tam. Film i tak mnie rozwala, szczególnie Ron Perlman w roli Hellboya i jeszcze b. dobrze zrobione potwory. Takie lovecraftovskie... No i efekty; z jednej strony dobre, stare F/X, takie jak lubię- animatronika, lateks, roboty...
więcej
Jesli draznia cie adaptacje komiksow nie lubisz steam punka , nie kreci cie ogladanie
takich filmow z czystej rozrywki...bo spodziewasz sie nie wiadomo czego
TO NIE OGLADAJ...ten film nie jest dla ciebie
7/10
Zgadzam się z pralką, choć ja to bym tego co to nakręcił (Guilermo del Toro) najpierw
wrzucił do pralki ;k
3/10.Słaby film sf podczas oglądania,którego zasnąłem w biały dzień!!!:(:(:(PORAŻKA po prostu!!!NUDA!!!NUDA!!! i jeszcze raz NUDA!!!Film opowiada o walce dobra ze złem,Hellboy jest oczywiście tym,który walczy ze złem,pomimo,że został stworzony podczas końca drugiej wojny światowej do tego,aby zmienić losy...
Mógłby mi ktoś streścić, co działo się w tym gniocie już po tym, jak Hellboy zabił potwora z długim jęzorem i napisał coś dla Selmy, lecz ona umówiła się z innym? :)
Film bardzo mnie zaangażował, nie nudziłem się w ogóle. Efekty były bardzo przyzwoite, nie raziła fikcyjnie wykreowana rzeczywistość. Potwory wykonane były z wielką, fascynującą fantazją. Temat filmu oczywiście bardzo dziecinny i naiwny, ale traktować to należy jako czystą rozrywkę, ucztę dla oka, bo rzeczywiście...
niesmieszny, nieciekawy, ot taka historyjka nic nie wnoszaca, czy nikt tego nie widzi ze jak
ci wszyscy superbohaterowie robia mega skoki to wyglada jakby go wciagali na na linie.
skoro probuja robic film niby na serio to czemu to wszystko jest takie nieprawdopodobne.
jesli bylby mniej brutalny to wrecz kino...
dobry film, luzacka fabuła, świetne teksty Hellboya - w ogóle to bardzo pozytywna postać; bardzo dobre efekty specjalne, rewelacyjna charakteryzacja
Moja ocena: 7/10
Zadziwiajace jest zachowanie kierówców aut w amerykanskich filmach. Gdy pieszy wchodzi na jezdznie najczesciej nie hamuja, jadą na zabicie
Jak potraca pieszego nie zwalniaja i nie zatrzymuja sie żeby pomóc poszkodowanemu.
Zaczyna się jak typowy przedstawiciel science fiction, ale potem jest tylko lepiej.
Prosty scenariusz-demon mający zniszczyć świat staje po stronie ludzi- ale jak wykonany i rozegrany. Szczególnie końcówka jest uderzająca. Ten dialog był tak niezwykły, że aż szkoda, że tak krótki. I ostatni monolog Myersa. Idealny,...
Lubię podobne kino, ale ten film mi nie podszedł. Widać, że Guillermo del Toro wziął na warsztat coś, co kocha i zrobił to dobrze - mamy wyraziste, wyjątkowo fantastyczne postacie. Ale, niestety, nie ratuje to fabuły. I trzeba szczerze przyznać, że film jest po prostu nudny. Akcji naprawdę jest mało, dużo gadania....
Miałem go obejrzeć przed wejściem do kin części drugiej, jednak tak się nie złożyło i w końcu tylko "Złotą armię" obejrzałem. Sam nie wiem czemu aż tak zwlekałem z obejrzeniem "jedynki", bo byłem przekonany, że się na niej nie zawiodę. W każdym razie, jestem bardzo zadowolony po seansie. Równie bardzo, co po tych...
Byłem na tym w kinie, ostatnio obejrzałem Szpulę i mi się przypomniało... jeden z niewielu filmów, na których chciałem wyjść z kina. Zostałem tylko ze względu na kolegów, zmarnowana kasa. Całość na poziomie Power Rangers tylko budżet jakby większy WTF!! >/
Film obejrzałem w wersji rozszerzonej. Jest nudno, nudno, nudno. Komiksów nie czytałem, toteż podchodzę do tego "dzieła" jak do najzwyczajniejszego filmu. Fabuła kompletnie nieciekawa, oklepany scenariusz. W połowie filmu prawie zasnąłem, moje aktywne zmysły zostały uratowane przez zjedzenie smacznego posiłku. Efekty...
więcej