W Hollywood ruszyły prace nad kinowym rebootem
"Hellboya". Tytułową rolę zaproponowano znanemu ze
"Stranger Things" Davidowi Harbourowi.
Stanowisko reżysera negocjuje
Neil Marshall (
"Zejście", "Gra o tron"). Autorami scenariusza są
Andrew Cosby,
Christopher Golden oraz twórca komiksów o piekielnym superbohaterze,
Mike Mignola. Projekt pod roboczym tytułem
"Hellboy: Rise of the Blood Queen" ma być zrealizowany z myślą o kategorii wiekowej R.
Komiksy o Hellboyu trafiły na półki sklepów w 1993 roku. Tytułowy bohater to czerwonoskóry demon sprowadzony z piekła na Ziemię przez nazistów w trakcie II wojny światowej. Ostatecznie przybysz trafił pod skrzydła Amerykanów. Z czasem dołączył do Biura Badań Paranormalnych i Obrony, gdzie zajął się zwalczaniem nadprzyrodzonych sił zła.
Do tej pory powstały dwa filmy o Hellboyu. Wyreżyserował je
Guillermo Del Toro, a tytułową rolę zagrał
Ron Perlman. Niestety, żaden z nich nie okazał się kasowym przebojem.
Realizację rebootu sfinansuje studio Millennium.